Powojenna wędrówka ludów
Końcowy okres II wojny światowej i pierwsze lata powojenne były jednymi z najdramatyczniejszych w dziejach Żuław. Bezpośrednio przed wybuchem wojny zamieszkiwało tu ponad 100 tys. osób. Wiosną 1945 roku liczbę ludności szacuje się na niewiele ponad 30 tys., z czego około 26 tys. przyznawało się do pochodzenia niemieckiego.
Wkrótce rozpoczęła się wielka akcja przesiedleńcza mająca na celu zaludnienie tzw. ziem odzyskanych. Na opuszczone i spustoszone Żuławy zaczęto kierować nowych osadników. Pomorzacy, zabużanie, mieszkańcy kresów powoli uczyli się żyć na tej ziemi i ją uprawiać. Nie znając tutejszych warunków przyrodniczych i glebowych niejednokrotnie ponosili klęski w starciu z siłami natury. Do końca 1947 roku przez Żuławy przewinęło się około 70 tys. osadników, którzy nie zdołali przystosować się do nowych warunków i zagospodarować gruntów, z jakimi nigdy nie mieli do czynienia. Tak wielką migrację uzupełniały rzesze szabrowników, których przyciągały porzucone przez uciekających Niemców gospodarstwa.
Osadnicy, którzy mimo początkowych trudności pozostali, niewyobrażalnym wysiłkiem w krótkim czasie osuszyli zalane pola i ponownie przywrócili Żuławy do życia. Po trzech latach walki z wodą, plagami myszy niszczących całe zbiory, ziemia zaczęła odpłacać ludziom włożony wysiłek. Okres powojenny to przede wszystkim odmienny sposób gospodarowania oparty o zasady ustroju socjalistycznego. Duża część ziemi została przekazana powstającym gospodarstwom państwowym tzw. PGR-om oraz spółdzielniom produkcyjnym.
Stworzona struktura własności i wprowadzane metody uprawy nie sprzyjały tworzeniu efektywnego gospodarowania na Żuławach. Pogłębiający się kryzys gospodarczy, szczególnie dotkliwie dający znać o sobie w latach 80., w dużej mierze zniweczył wysiłek tych, którzy po wojnie przywrócili Żuławy do życia.
W latach 50. rozpoczął się gwałtowny, chociaż często niezbyt harmonijny, rozwój turystyki wypoczynkowej na Mierzei Wiślanej. Zaczęły żywiołowo powstawać liczne i silnie rozbudowane ośrodki wczasowe najróżniejszych instytucji, przedsiębiorstw i związków zawodowych.
Dopiero od początku lat 90., po wielkiej fali prywatyzacji państwowych ośrodków wczasowych oraz w związku z coraz mocniejszą konkurencją w branży turystycznej, zaczęto przykładać większą wagę do jakości serwowanych usług. Latem liczba osób przebywających na Mierzei wzrasta kilkudziesięciokrotnie. Wypoczywanie na Mierzei oznacza przebywanie na nadmorskich plażach i w ich leśnym zapleczu oraz korzystanie ze specyficznego klimatu o właściwościach balneologicznych sąsiadujących ze sobą akwenów (Zalew Wiślany i Bałtyk) i wybitnie atrakcyjnych krajobrazów. Ochronie przyrody i krajobrazu Mierzei Wiślanej służą cztery rezerwaty przyrody (w tym trzy ornitologiczne) i Park Krajobrazowy „Mierzeja Wiślana”.
Żuławy i Mierzeja w XXI wiek
Lata 90. zaowocowały wzrostem aktywności i zainteresowania własnym regionem. Związane było to z ogólnopolskim procesem odradzania się podmiotowości społeczności lokalnych. W 1989 roku w pierwszych po wojnie wolnych wyborach wyłoniono po raz pierwszy samorządy lokalne na terenie Żuław i Mierzei Wiślanej.
Pokolenie urodzone na Żuławach i Mierzei znacznie częściej utożsamia się z tym regionem niż rodzinnymi stronami ojców i dziadków. Powstają stowarzyszenia, fundacje, rodzą się nowe inicjatywy kulturalne. Ożywia się prywatna działalność gospodarcza, a nowe budownictwo coraz częściej odwołuje się do tradycyjnej zabudowy regionu. Bez wątpienia, uwolnienie mechanizmów rynkowych w gospodarce, stworzenie lokalnych samorządów i poszerzenie zakresu wolności osobistej i społecznej stanowią wielką szansę dla regionu, w którym tak dużo zależy od twórczej inicjatywy człowieka.
Żródło: Delta Wisły. Krajobraz dla konesera, rok wyd. 2009, Marek Opitz, Piotr Sosnowski
autor tekstu: Artur Dekański
opracowanie i poszerzenie na potrzeby niniejszego wydania: Grzegorz Gola